[#017] Amanti d’oltretomba (1965) [Nightmare Castle]

W ramach przeglądu filmów z Barbarą Steele dzisiaj omawiam Amanti d’oltretomba w reżyserii Mario Caiano – gotycki horror z 1965 roku.
Mroczne zamczysko, upiorny doktor, zjawy, duchy, dziwna służąca – wszystkie siły sprzysięgły się przeciwko biednej blond Barbarze, czyli w tym przypadku: Jenny.

Amanti d’oltretomba (1965) – strona informacyjna filmu

Lista tytułów alternatywnych dla omawianego dziś filmu jest dłuższa.
Oryginalny, włoski, to: Amanti d’oltretomba; tytuł międzynarodowy (zwłaszcza w UK) oraz obecny na portalu filmowym imdb.com, to: The Faceless Monster; tytuł amerykański (np. dzisiaj omawiany Blu-ray wydany przez Severin Films) to: Nightmare Castle (na okładce), ale już sama czołówka filmu pokazuje tytuł The Night of the Doomed.
Tytułów ten film miał jeszcze więcej, ale w każdym razie oglądamy dzisiaj film z 1965 roku w reżyserii Mario Caiano, z muzyką Ennio Morricone, w którym role wiodące obsadzili: Barbara Steele, Paul Muller, Helga Liné, Marino Masé oraz Rik Battaglia.

Wcześniej omawiałem na blogu dwa filmy Riccardo Fredy, w których główne role kobiece grała Barbara Steele, czyli: The Horrible Dr. Hichcock (1962) i Lo spettro (1963).
Widać, że mamy tu pewne elementy wspólne, mianowicie postać lekarza, który prowadzi eksperymenty medyczne związane z krwią, jest żona (pierwsza umiera, druga jest zagrożona), jakaś dziwna służąca, lekarz-przyjaciel, itd. Są także nawiązania do I vampiri (1959) także Fredy: kwestie transfuzji, odmładzania obecne są w filmie Caiano.
Ale, w zasadzie o tym wszystkim lepiej napisał znawca gatunkowego kina włoskiego, którego pozwolę sobie zacytować poniżej.

Zajrzyjmy więc do pierwszego tomu opracowania Italian Gothic Horror Films, 1957-1969 autorstwa Roberto Curtiego (str. 143-146) i przeczytajmy co na temat tego filmu pisze autor:

Sceny otwierające film Caiano są poematem miłosnym dla Barbary Steele: kamera śledzi i towarzyszy jej ruchom za pomocą wijących się ujęć, wytworne oświetlenie Enzo Barboniego pieści jej ciało światłami i cieniami, zmysłowy i makabryczny totentanz Ennio Morricone celebruje każdy jej gest, podkreślając tym samym ich uwodzicielską naturę. Pierwsze dziesięć minut to hymn na cześć bogini włoskiego horroru: podstępne ujęcie przesuwa się do przodu, by pokazać Muriel podnoszącą koszulę nocną i poprawiającą pończochy, a następnie nakładającą perfumy na szyję i między piersi. Steele jest atrakcją, a nie filmem.

Nightmare Castle to jeden z najbardziej udanych filmów z tej grupy, jeśli chodzi o eksplorację erotyzmu – wszechobecnego i grzesznego, stanowiącego nieposkromioną kategorię we włoskim horrorze gotyckim – co przyniosło mu ocenę V.M.18 przyznaną przez cenzurę ze względu na „sceny krwi i duchów, nawiedzenia i obsesje, a także kilka sekwencji makabrycznego erotyzmu, które są niewskazane dla szczególnej wrażliwości w młodym wieku”. Nic dziwnego, bo oryginalny scenariusz nosił tytuł Orgasmo.

To, co szczególnie zapada w pamięć w tym filmie, to sposób, w jaki Caiano przedstawia Muriel jako pełną pogardy femme fatale, która dominuje nad mężczyzną, bierze go i odrzuca według własnego uznania: na wpół pijana, z kieliszkiem koniaku w ręku, najpierw wyśmiewa swojego męża, drażniąc jego męskość; potem przygotowuje się do nocy, czekając aby wezwać służącego, który zaspokoi jej pragnienia.

Różnica między płciami jest natychmiast widoczna: to kobieta wydaje polecenia, a mężczyzna jest posłuszny. Temat grany przez kobietę na fortepianie służy zarówno jako sygnał, jak i erotyczna przynęta: służący – stajenny, podobnie jak kochanek Lady Chatterley, ucieleśnienie brutalnej i instynktownej męskości – jest dla Muriel tylko seks-zabawką, tak jak umięśnieni bohaterowie są dla złych i okrutnych królowych z gatunku „miecza i sandałów”. Zadaniem kobiety jest wyszkolenie mężczyzny do przyjemności. „Pozbawię cię twoich wulgarnych cech i zastąpię je bardziej subtelnymi i wyrafinowanymi” – szepcze Muriel namiętnie do swojego kochanka; „Nie rozumiem cię” – odpowiada; „To nie ma znaczenia” – ucina krótko.
Jak inne przeklęte bohaterki włoskiego gotyku – Nevenka w The Whip and the Body, czy Elizabeth w Castle of Blood – Muriel domaga się swojej niezależności od mężczyzny i prawa do zaspokajania swoich zachcianek. Represyjna reakcja, z jaką się spotyka, ujawnia ciemną stronę małżeństwa jako instytucji opartej na wykorzystywaniu, której syntezą jest wizja dwojga kochanków zakutych w krypcie i torturowanych na śmierć przez męża.

Postać Paula Mullera w Nightmare Castle jest jednym z najbardziej bezwzględnych epigonów de Sade: podstępny mąż, który chce doprowadzić żonę do szaleństwa, godny Antona Walbrooka w filmie Gaslight Thorolda Dickinsona (1940). Dr Arrowsmith czerpie widoczną przyjemność ze skomplikowanych paranaukowych gadżetów, których używa do torturowania Muriel i służącego, a także z przeprowadzania sekcji żaby w pierwszej scenie filmu, co ujawnia jednoznaczne zbliżenie.
„Jeszcze nie wiesz, jak długo trwa śmierć z bólu!” szepcze do swoich ofiar, a nawet – w jednym z bezcennych przejawów humoru przewijających się przez cały film – widzimy, jak napełnia szklankę wodą przed swoją spragnioną żoną, a następnie wylewa ją na podłogę, w niemal dosłownym powtórzeniu gagu z Toto the Sheik (Totò sceicco, 1950, Mario Mattoli), jednej z najsłynniejszych komedii Totò w jego ojczyźnie.

Jeśli chodzi o narrację, to mimo twierdzeń Caiano, że wszedł on z zewnątrz do włoskiego gotyku („Jeśli chodzi o Bavę, to nie pamiętam, żebym oglądał któryś z jego filmów, może tylko Black Sunday. Nie byłem pod wpływem jego stylu, ale wiedziałem, że jest wielkim reżyserem, mimo że nigdy nie poznałem go osobiście”), Nightmare Castle jest najbardziej wyrazistym przykładem tego, jak włoskie horrory gotyckie były wynikiem kombinatorycznej narracji. Mimo że film Caiano ukazał się zaledwie pięć lat po Black Sunday, jest prawdziwym podsumowaniem sytuacji, postaci i schematów narracyjnych, które są powszechne we włoskich horrorach gotyckich tej dekady. Zobaczmy w szczegółach w jaki sposób.

1. Dr Arrowsmith jest hybrydą dr Hichcocka i szalonego lekarza z wcześniejszego I Vampiri Fredy: planuje zabić swoją drugą żonę i prowadzi eksperymenty z odmładzającymi transfuzjami krwi.
2. Jego służąca (Helga Liné), która odzyskuje młodość i urodę dzięki transfuzjom krwi, przypomina księżną Du Grand z I Vampirii i, w mniejszym stopniu, Elsie z Mill of the Stone Women; ale jest też wspólniczką doktora w pozbywaniu się żony mężczyzny, jak w dyptyku Fredy (fakt, że jest też kochanką doktora, powróci w La vendetta di Lady Morgan i The Third Eye).
3. Stajenny (Rik Battaglia) jest w zasadzie tą samą postacią, którą grał Giovanni Cianfriglia w Castle of Blood: to samo ubranie, ta sama funkcja narracyjna (jest kochankiem swojej pani, przy czym tę ostatnią gra ta sama aktorka), ten sam koniec (umiera na łożu małżeńskim), a nawet częściowo oszpecona twarz, która cechuje jego pośmiertną fizjonomię.
4. Barbara Steele jako blondynka Jenny powtarza niemal dosłownie rolę „damy w opałach”, którą grała w The Horrible Dr. Hichcock, a Marino Masé jest młodym lekarzem, którego w filmie Fredy grał Silvano Tranquilli; jednocześnie Jenny jest narzędziem zemsty swojej zmarłej siostry Muriel, tak jak Katia była narzędziem Asy w Black Sunday, a Helen Karnstein narzędziem matki w The Long Hair of Death. Wszystkie te postaci były oczywiście grane przez brytyjską aktorkę.
5. Mściwy duch Muriel pojawia się w ostatnich scenach z na wpół zniekształconą twarzą, co jest ukłonem w stronę Black Sunday.

Jest to oznaka tendencji do auto-kanibalizmu, która charakteryzowała włoskie kino gatunkowe, wynikająca również z szalonego systemu produkcji: w tamtych czasach cykl „miecza i sandała” przechodził podobną drogę. Ostatecznym efektem będzie oczywiście koniec wyczerpanego komercyjnie gatunku.

„Moja miłość do tego gatunku narodziła się w latach ’43-’44 podczas okupacji nazistowskiej” – powiedział Caiano w jednym z wywiadów. „Nie mogłem wychodzić z domu – godzina policyjna zaczynała się o 16.00 – i spędzałem czas w domowej bibliotece, czytając dzieła Edgara Allana Poe, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie”. Poza pseudonimem Caiano, który jest hołdem dla Poego i niemieckiego renesansowego malarza Matthiasa Grünewalda – który w swoich pracach często przedstawiał makabryczne Totentänze, takie jak ten, który towarzyszy napisom końcowym – scenariusz autorstwa Caiano i Fabio De Agostini nosi silne echa opowiadania Poego The Tell-Tale Heart („Serce oskarżycielem”), ponieważ przerabia ideę serca wyrwanego z piersi ofiary i ukrytego.

Co więcej, Caiano posuwa temat sobowtóra na niebotyczne wyżyny. Barbara Steele gra dwie postacie, które przedstawiają dwa skrajne punkty kobiecego świata: Muriel jest kruczoczarną cudzołożnicą, bez zahamowań seksualnych, która w końcu pojawia się jako mściwy duch; Jenny jest bezradną blondynką, zahamowaną i niespokojną, wyznaczoną doskonałą ofiarą. Później, kiedy Muriel pojawia się jako duch, jej twarz jest w połowie zakryta przez włosy, które skrywają jej oszpeconą połowę – uderzający obraz, który symbolizuje yin i yang, piękno i grozę w tym samym ciele, a także przywołuje słynny obiekt sztuki: Surrealist Table (Stół surrealistyczny) Alberto Giacomettiego, rzeźbę z 1933 roku, która zawiera niepokojącą odciętą głowę kobiety, której twarz jest do połowy zakryta włosami, tak jak u Steele w filmie Caiano.

Nie jest to jedyny niespodziewany surrealistyczny moment w filmie i świadczy o doskonałej reżyserii Caiano, mimo że Nightmare Castle został nakręcony w zaledwie osiemnaście dni, w pospiesznych okolicznościach. Sen Jenny – w którym pojawia się krwawiąca roślina, przebite serca trzymane w szklanej gablocie i mężczyzna bez twarzy – który pochodzi po części z Blood and Black Lace, a po części ze słynnego obrazu Magritte’a The Lovers (Kochankowie).

Inny imponujący pomysł, którego Caiano niestety nie mógł rozwinąć, dotyczył użycia koloru. „Początkowo film miał być kręcony w czerni i bieli (…) oraz w czerwieni, ale koszty były zbyt wysokie, więc musiałem zrezygnować z tego pomysłu” – twierdził Caiano, wyjaśniając, że kolor zostałby wykorzystany dając wspaniały efekt w scenie bicia serca.

Kolejnym atutem są zdjęcia Enzo Barboniego: „Aby zaoszczędzić czas, Barboni […] włączył lampę o mocy 5000W, wyjął soczewkę, aby uzyskać światło rozproszone, i ustawił ją w kącie, aby uzyskać specyficzne oświetlenie, które widać w filmie”.
Według Caiano, imponujący główny temat filmu Morricone, grany przez Bruno Nicolai, został nagrany w rzymskim kościele na ogromnych organach piszczałkowych.

Caiano, urodzony w Rzymie (a nie w Neapolu, jak podają niektóre źródła) w 1933 roku, był synem producenta i dystrybutora Carlo Caiano. Po porzuceniu studiów (filologia klasyczna i archeologia) Caiano próbował odnaleźć się w showbiznesie na początku lat 50-tych, jako asystent reżysera Sergio Grieco. Dekadę później zadebiutował za kamerą w kilku filmach z gatunku „miecza i sandałów”, po czym zajął się innymi gatunkami.
Rok wcześniej Caiano wyreżyserował western Bullets Don’t Argue (Le pistole non discutono, 1964) z Rodem Cameronem w roli głównej, wyprodukowany przez firmę Jolly Film. Aby pokryć koszty filmu Caiano, Jolly przygotowali kolejny niskobudżetowy western, w którym wystąpił nieznany amerykański aktor Clint Eastwood: A Fistful of Dollars Sergio Leone. Reszta, jak to się mówi, jest historią.


Film Amanti d’oltretomba został wydany na Blu-ray przez Severin Films w wersji ponad 104-minutowej.

Jak możemy doczytać na dvdcompare.net istnieją trzy wersje filmu: włoska 104-minutowa; druga (eksportowa) o tej samej długości trwania, ale z napisami na czarnym tle zamiast średniowiecznych rycin z włoskiej sekwencji i pod tytułem Night of the Doomed (ta wersja jest na płycie Severin); oraz amerykańska wersja kinowa zatytułowana Nightmare Castle, która jest krótsza o 24 minuty (!).

angielska wersja eksportowa
oryginalna wersja włoska
kinowa wersja USA

Niestety, wielka szkoda, że to wydanie ma wyłącznie anglojęzyczną ścieżkę audio (wiem, to wersja eksportowa), bardzo chciałbym obejrzeć ten film w dobrej jakości po włosku. Na ten moment film w wersji oryginalnej włoskiej jest dostępny tylko jako DVD, jeśli zdecyduję się na jego zakup to podzielę się tutaj tą informacją.

Z materiałów dodatkowych na płycie Severina jest rozmowa z Barbarą Steele, którą prezentowałem w poprzednim wpisie oraz wywiad z reżyserem Mario Caiano.
Wywiad ten zamieszczam poniżej. Ma on angielskie napisy wtopione w obraz, dlatego polskie tłumaczenie umieściłem na czarnym tle, aby to zamaskować.
Oprócz tego jeszcze dwa trailery (UK i USA), które zamieszczam na YT.

Do filmu muzykę skomponował Ennio Morricone i ten soundtrack także zamieszczam poniżej.

A na koniec jeszcze taka ciekawostka.
Paul Muller, aktor z omawianego dziś filmu, którego również widzieliśmy w I vampiri, obchodził kilka dni temu swoje urodziny. Sami zobaczcie które…

017-MC-TNotD-EN-sPL-Svr

Print Friendly, PDF & Email
Otagowano , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *