DVD, blu-ray, czyli początki mojej kolekcji filmowej

Od dawna lubiłem obejrzeć sobie od czasu do czasu jakiś fajny włoski thriller. Później dowiedziałem się, że te filmy określane są jako giallo.
Później długo ich nie oglądałem, bo zawsze było co innego do obejrzenia, do zrobienia itd.
Wydawało mi się, że to zapomniane, trącące myszką filmiki, których nikt nie ogląda, bo to trochę obciach, albo oglądają je jakieś stare pryki z nostalgii za czasami młodości.

Niedawno wróciłem do tego gatunku filmowego, już bardziej zaangażowany, kiedy okazało się, że giallo należą do tzw. cult movies – filmów kultowych, które wydawane są przez wielu rozmaitych wydawców i mają szeroką rzeszę fanów.

Poczułem więc, że nie jestem sam, że nie tylko mnie się one podobają – zrobiło mi się raźniej na duszy i z zapałem ruszyłem do ich eksplorowania.

Zazwyczaj jest tak, że kiedy pochłania mnie jakiś temat, to chcę jak najwięcej o nim wiedzieć. Nie inaczej było i tym razem.
Najpierw szukałem więc informacji o filmach należących do tego gatunku, szukałem list filmów giallo. Szperałem w necie, na YT, blogach zgłębiając wiedzę o tych włoskich thrillerach.

Naturalną konsekwencją tej mojej nowej pasji była chęć gromadzenia filmów: pięknie wydawanych, zaopatrzonych w liczne materiały dodatkowe stanowiące dodatkowe źródło wiedzy, uzupełnianych fotosami, bookletami itd.
Tak rozpoczęło się moje kolekcjonowanie filmów giallo.

Kolekcjonowanie rozpoczęło się całkiem niedawno więc tych filmów jest stosunkowo niewiele.
Na razie skupiam się na blu-rayach, następny krok to oczywiście będą płyty dvd.
Marzy mi się zebranie ogromnej kolekcji płytowej obejmującej wszystkie wydane gialli – taki mam cel.

W tej chwili na półce stoi ok. 40 pudełek blu-ray oraz 2-3 DVD.
Wydawcy tych filmów to znani z edycji cult-movies: Arrow, 88Films, Shameless, Blue Underground i kilka innych. Będzie jeszcze niejedna okazja, żeby o nich napisać.

Z prac nad Giallopedią zdam raport w następnym wpisie.

Pozdrawiam
Don „Giallo” Stiletto

Print Friendly, PDF & Email
Dodaj do zakładek Link.

Jedna odpowiedź na „DVD, blu-ray, czyli początki mojej kolekcji filmowej

  1. No i szał jakby minął, ale kolekcja rośnie i mam nadzieję tu wrócić. Jak to mówią: I’ll be back!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *