Przez ok. półtora roku niestety nic nie działo się na blogu. Praca i inne dodatkowe zajęcia skutecznie odsuwały mnie od prowadzenia bloga, czy nawet myślenia o nim.
Nie znaczy to jednak, że przestałem robić cokolwiek w temacie giallo. Pewne jest jedno – moja kolekcja płytowa wciąż rosła (i rośnie).
No i w końcu przyszedł czas i natchnienie. Czuję, że muszę.
Muszę znowu wrócić do tego, co tu zacząłem, z dwóch powodów.
Po pierwsze, mam tyle filmów do obejrzenia, mam tyle książek do przeczytania w temacie giallo, że czas najwyższy się tym zająć. A robiąc to, wszystko zostanie zapisane i udokumentowane tutaj – na blogu.
A po drugie, równie ważne, a może i ważniejsze – zdaję sobie sprawę, jak wielu jest fanów giallo w Polsce i jak niewiele materiałów dotyczących tego gatunku. To jest naprawdę polski ewenement: ile książek i książeczek na wszystkie dowolne tematy można zakupić, a na temat giallo – nic; ile filmów, zarówno świetnych, jak i badziewnych jest wydawanych przez te, czy inne wydawnictwa, a o giallo jakby nikt nie słyszał.
Dlatego Giallopedia ma z założenia pełnić misję edukacyjną: omawiać, przedstawiać i wspólnie oglądać wszystko to, co dotyczy tego niszowego gatunku.
Moja filmowa kolekcja, a w zasadzie powinienem napisać: zasoby płytowe Giallopedii składają się głównie z wydawnictw blu-ray zakupionych w różnych miejscach (bardziej szczegółowo napiszę o tym już niedługo). Posiadam także kilka-kilkanaście wydań DVD, ale to tylko dlatego, że konkretny tytuł filmowy nie został jeszcze wydany na blu-ray’u.
Wykaz tytułów jest dostępny tutaj, na blu-ray.com
Dzięki niemu ja sam się nie pogubię w tym co już mam, a Wy możecie zobaczyć, czego można się spodziewać na blogu w najbliższym dziesięcioleciu 🙂 oraz jakie filmy mnie prywatnie interesują.
Żeby jakoś ubarwić obrazkiem dzisiejszy wpis pokażę swoje ostatnie zakupy.
Mondo Macabro wydali niedawno po raz pierwszy na blu-ray’u film Francesco Barilli’ego z 1977 roku Hotel Fear (Pensione paura). Można go zakupić bezpośrednio na stronie ich sklepu – tak też zrobiłem.
Pierwszy limitowany nakład każdego wydawanego przez nich filmu jest w czerwonym etui i zawiera dodatkowe materiały drukowane: booklet i kilka pocztówek.
Skusiłem się także na zakup dwóch nowości wydanych przez Cauldron Films. To wydawnictwo z USA, które niestety nie wysyła za granicę. Zakupu można dokonać za pośrednictwem sklepu DiabolikDVD, który specjalizuje się w wydawnictwach grindhouse. Doliczają oni jednak pełen koszt przesyłki (a nie wszyscy tak robią), co czasami jest dość bolesne, więc zakupy robię tam raczej rzadko.
A kupiłem tam wydany po raz pierwszy na blu-ray Contraband Lucio Fulciego oraz także bluray’ową premierę hiszpańskiego filmu Murder in a Blue World w reżyserii Eloy de la Iglesia.
A na dokładkę dorzuciłem przepięknego steelbooka z Synapse z dopiero co odświeżonym słynnym horrorem Tombs of the Blind Dead Armando De Ossorio, którym fani tak się zachwycają, a którego ja jeszcze nie widziałem.